Założenia programowe Fundacji ,,Podaj Dobro” zawierają miedzy innymi działania związane z wychowaniem do wartości, które w szczególności kierowane są do młodzieży opuszczającej pieczę zastępczą. W ramach naszej działalności, 17 lutego 2017 roku, w Domu Dziecka w Łopuszce Małej, odbyło się spotkanie, na którym 24 letnia Agnieszka podzieliła się doświadczeniem z wyjazdu na wolontariat do Indii. Pracowała ona w Indyjskim Instytucie Matki i Dziecka w Kalkucie.

Indyjski Instytut Matki i Dziecka jest charytatywną organizacją pozarządową, zaangażowaną w promowanie zdrowia matki i dziecka, edukacji oraz międzynarodowej solidarności i pokoju. Instytut został założony przez dra Sujita Brahmochary w 1989 roku. Jej celem jest wspieranie ludzi w Zachodnim Bengalu, którzy żyją w skrajnej biedzie i nie mają dostępu do podstawowej opieki zdrowotnej.

Podczas spotkania, Agnieszka przybliżyła postać założyciela Instytutu, który z wykształcenia jest lekarzem. Wyjechał on na specjalizację do Belgii i tam uświadomił sobie, że jako lekarz będzie bardziej przydatny w Indiach. Podjął decyzję, aby powrócić do Kalkuty i przez dwa lata służył u boku swojej mentorki - Matki Teresy z Kalkuty. Następnie zaczął realizować swoją misję i pomagać najbardziej potrzebującym.

Wolontariusze pracujący w Instytucie zapewniają podstawową opieką medyczną najbiedniejszym, których z powodu upału, wilgoci i braku odpowiedniej higieny, dotykają różnego rodzaju choroby, w tym bardzo często infekcje skórne. Dziennie pomagają nawet kilkuset osobom. Jest to jednak ciągle tylko kropla w oceanie, bo potrzebujących jest dużo więcej.

Zastanawiać się można: z czym tak w ogóle kojarzą nam się Indie? W pierwszej kolejności pojawiła się przed oczami wizja ubóstwa tamtejszych ludzi, pięknych świątyń i kobiet w tradycyjnych strojach sari. Miejsca przepełnione pięknymi, kolorowymi krajobrazami, a przede wszystkim słońcem. A jak jest naprawdę? Podczas prezentacji, zobaczyliśmy te miejsca oczami Agnieszki. Indie to kraj kontrastów, które można zaobserwować na każdym kroku. Bieda obok bogactwa. Monumenty obok chatek czy garaży, gdzie mieszkają ubodzy ludzie. Kolorowe stroje kobiet na tle brudu i śmieci. Można poczuć zapach kadzideł, a parę kroków dalej mieszankę nieprzyjemnych zapachów.

Podstawą żywienia w Indiach jest ryż, który podawany jest z różnego rodzaju sosami. Ryż ofiarowywany jest również jako prezent w czasie świąt i podczas rozmaitych ceremonii np. zaślubin. Przypuszczać można, że stąd właśnie wywodzi się zwyczaj obrzucania ryżem pary młodej w wielu krajach, w tym w Polsce. ,,Jedzenie jest bardzo ostre, ale przepyszne! To raj dla wegetarian” – zakończyła swoją prezentację Agnieszka.

Niemal każdy z uczestników spotkania popadł w zadumę, po obejrzeniu filmu pod tytułem ,,Historia balonika”. Film przedstawiał sytuację z życia pacjentów Instytutu, gdy otrzymali od wolontariuszy ,,zwykłe” dmuchane, kolorowe baloniki. Sprawiły im one wielką radość, uśmiech nie schodził im z twarzy. ,,Radość tych dzieci poruszyła mnie ogromnie” – mówiła Agnieszka.

Spotkanie z Agnieszką przyniosło odpowiedź na często zadawane pytanie - Co takiego skłania młodych ludzi do zostawienia wygody, przyjaciół, rodziny i poświęceniu swego czasu w służbie drugiemu człowiekowi?

Przede wszystkim naturalny odruch serca, przygoda, radość z podarowania siebie, swojego czasu, wysiłku innym oraz chęć budowania wokół siebie cywilizacji wzajemnej pomocy i miłości.