Fundacja Podaj Dalej jest owocem spontanicznej pomocy ofiarom powodzi.
Jest maj roku 2010. We wszystkich mediach tragiczne informacje – powódź. Organizowana jest pomoc. Zawsze w takich sytuacjach dawałam pieniądze i uważałam że pomogłam. 3 czerwca w Boże Ciało spontanicznie postanowiłam pojechać i poprosiłam brata czy mógłby mi towarzyszyć. Zobaczyć na własne oczy, dotrzeć do konkretnej rodziny, która ucierpiała najbardziej. Początkowo myślałam o Wilkowie, o którym tyle się mówiło w TV. Za Tarnobrzegiem zaczął się krajobraz księżycowy. Domy w połowie lub całkiem zalane. Wszędzie szlam i błoto. Wzdłuż drogi sterty rzeczy powynoszonych z zalanych domów. Jechaliśmy bardzo wolno przerażeni tym widokiem. Zatrzymali nas żołnierze z informacją, że droga jest nieprzejezdna. „Chcemy pomóc” – powiedziałam prosząco(bałam się że nas zawróci). „Z pomocą to tam” – żołnierz wskazał drogę na prawo. Dojechaliśmy do kościoła w Trześni. Właśnie kończyła się msza św. Ludzie wychodzący z Kościoła wzięli z plebani po bochenku chleba, konserwie, butelce wody i z obłędem w oczach rozeszli się do swoich domów. Byli to tylko ci, którym piętro ocalało, bo inni przebywali u swoich rodzin bądź w szkołach. Proboszcz nie wskazał nam konkretnej rodziny. Powiedział – jedzcie na wieś. Przy jednym z domów na ławeczce siedziało małżeństwo. Widać było, ze ich dom był w połowie zalany więc mogli mieszkać na piętrze. Chcielibyśmy pomóc rodzinie, która najbardziej ucierpiała – zapytałam Pani Aneta niewiele się zastanawiając wskazała dom po przeciwnej stronie drogi. Wzruszyła mnie jej postawa, bo mimo swojej tragedii pomyślała o innych. Ich sąsiedzi z powodu całkowitego zalania mieszkali u rodziny w Furmanach(sąsiednia miejscowość). Basia z Andrzejem przyjechali na skuterze. Pokazali nam zalany dom. Powiedzieli, że najbardziej potrzebują polowych łóżek, środków czystości, ubrań i żywności w puszkach.
Podzieliłam się tym co zobaczyłam wysyłając maila do znajomych. Odpowiedź była błyskawiczna. Ze wszystkich stron napływały deklaracje o przekazaniu dla powodzian mebli, artykułów AGD i innych potrzebnych rzeczach. Powstała strona www.podajdalej.eu, na której z jednej strony, internauci zamieszczali co dla powodzian mogą przekazać a z drugiej strony, powodzianie czego potrzebują. Zaczęliśmy organizować transporty do Trześni i innych miejscowości jak Sokolniki, Tarnobrzeg, Wielowieś, Sandomierz czy Zalesie Gorzyckie. Oprócz rzeczy materialnych otrzymywaliśmy deklaracje przekazania środków finansowych.
5 lipca 2010 roku została założona fundacja o nazwie PODAJ DALEJ dla gromadzenia pieniędzy dla powodzian. Obecnie oprócz pomocy osobom potrzebującym fundacja zajmuje się wychowaniem do wartości.